W przypadku ostatecznego upadku cywilizacji, czy zdarzenia typu SHTF, nasza prepperska wyobraźnia, podsycana obrazami kultury masowej, każe nam przygotowywać się na odparcie zagrożenia ze strony innych ludzi, czy dzikich zwierząt. Tymczasem prawdziwym i niedocenianym zagrożeniem będą wówczas choroby, szczególnie te przenoszone przez zarazki.