7 bardziej lub mniej typowych sposobów na rozpalenie ognia

W sytuacjach kryzysowych ogień to jedna z podstawowych rzeczy, do których powinniśmy mieć dostęp. Dzięki niemu możemy zapewnić sobie ciepło, przyrządzić posiłek oraz zagotować wodę. Jak jednak rozpalić ognisko, jeżeli nie mamy przy sobie zapalniczki, zapałek czy nawet krzesiwa? Poznajcie kilka sposobów na poradzenie sobie w takiej sytuacji z wykorzystaniem bardziej lub mniej typowych narzędzi.

Łuk ogniowy

Zaczynamy od klasyki, czyli rozpalania ognia za pomocą łuku ogniowego. Pierwotna technika jest stosunkowo prosta, ale wymaga pewnej wprawy. Do jej użycia potrzebujemy jedynie kilku kawałków drewna, płaskiego kamienia i sznurka.

Krzemień i metal

Kolejna, prymitywna ale działająca metoda polega na użyciu krzemienia oraz krzesiwa – najlepiej metalowego. Iskra, która powstaje przy uderzeniu tych dwóch rzeczy oraz sucha rozpałka powinny wystarczyć do rozpalenia ognia.

Folia z gumy i bateria

Czasami może nam do tego również wystarczyć zwykła bateria paluszek oraz folia z gumy do życia w listkach. Wystarczy obciąć folię tak, by jej środek był cienki i wynosił ok. 2 mm. Następnie szerszymi końcami dotykamy dwóch stron baterii i … rozpalamy ogień.

Wata stalowa i bateria

Jeśli jakimś cudem posiadacie watę stalową oraz baterię (najlepiej 9V, gdzie plus i minus znajduje się po jednej stronie) możecie być spokojni o rozpalenie ognia. Wystarczy bowiem odpowiednio przyłożyć baterię do wełny, by spowodować zwarcie i wykrzesać iskry. To działa nawet w przypadku, gdy nasz materiał będzie mokry.

Prezerwatywa wypełniona wodą

Czas na jeden z dziwniejszych sposobów, który udowadnia, że prezerwatywy przydają się w różnych sytuacjach i mogą pomóc nam rozpalić ognisko podczas słonecznego dnia. Wówczas kondom wypełniony wodą zadziała jak soczewka.

Puszka aluminiowa

Słoneczne światło możemy też skupić za pomocą zwykłej puszki po napoju. Wcześniej jednak musimy wypolerować jej denko na tyle, by było gładkie jak lustro – najlepiej użyć do tego pasty do zębów. Następnie wystarczy pod odpowiednim kątem odbić od puszki światło słoneczne.

Zużyta zapalniczka

Na koniec przedstawiamy sposób na ponowne wykorzystanie pustej zapalniczki na kamień, do czego potrzebujemy jedynie kawałka chusteczki higienicznej. Wystarczy, że skruszymy na nią trochę kamienia z zapalniczki, a następnie podpalimy za pomocą iskry.